Prześladowcy z grupy Oniwaban nie pojawili się od ponad tygodnia, a w tym czasie Megumi zapoznała się z grupą Kamiya Dojo. Jednak Sanosuke wciąż czuł się zaniepokojony i sfrustrowany, wiedząc, że to Megumi wyprodukowała opium, które spowodowało śmierć jego przyjaciela. Pewnego dnia Megumi nagle znika. W liście, który od niej znaleźli, było napisane, że odeszła z własnej woli, ale Kenshin i inni uznali to za nienaturalne. Postanawiają udać się do rezydencji Kanryu Takedy, człowieka, który wysyłał za nią szpiegów.